Guardian rozmawiało niedawno z Toby'm Jones'em na temat jego wspomnień z pracy przy filmach ,,IŚ" i ,,WPO".
Jones próbował swoich sił w świecie wielkich, kinowych produkcji m.in: jako karzeł w filmie ,,Królewna Śnieżka i Łowca" czy też jako futurystyczny komentator z wysoką blond peruką w ,,Igrzyskach Śmierci". Według niego, praca przy ,,WPO" była równie przyjemna jak samo otrzymanie roli Claudiusa Templesmitha.
,,[Praca przy kręceniu ,,WPO"] nie wymaga ode mnie jakiegoś dużego poświęcenia"[...]
,,Siedziałem w pokoju ze Stanley'em Tuccim i improwizowałem przez klika dni, w jednym z najdziwniejszych strojów jakie miałem w życiu na sobie. To czysta przyjemność" - mówi Toby.
Z.&A.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz